Nazywam się Natanya i nie założyłam Boostéa przez przypadek.

To głęboko osobista historia – pełna niepewności, bólu… ale też miłości i siły.

Przez lata zmagałam się z jedną, głęboko zakorzenioną niepewnością: moim biustem.

Za mały, niezbyt jędrny… Czułam się niekompletna, jakbym nie odpowiadała „kobiecym ideałom”.

Próbowałam wszystkiego: kremów, suplementów, ćwiczeń… nic nie działało.

A każde kolejne niepowodzenie sprawiało, że dyskomfort stawał się coraz trudniejszy do zniesienia.

Byłam o krok od radykalnego rozwiązania: operacji piersi.

I wtedy wszystko się zmieniło.

Moja kuzynka Sarah zmarła po nieudanej operacji piersi.

Miała zaledwie 27 lat. Piękna, radosna… a jednocześnie tak samo niepewna jak ja.

Jeden błąd medyczny odebrał mi osobę, którą kochałam ponad wszystko.

Tego dnia przysięgłam sobie:

Nigdy więcej żadna kobieta nie powinna ryzykować życia tylko po to, by poczuć się piękną.

To był moment, w którym narodziło się Boostéa.

Zaczęłam prowadzić badania. Rozmawiałam z naukowcami, studiowałam naturalne fitoestrogeny i współpracowałam z laboratorium specjalizującym się w formułach transdermalnych.

Chciałam stworzyć produkt, który będzie bezpieczny, skuteczny i w 100% naturalny.

Po ponad roku testów, prób i dopracowywania szczegółów…

plastry na piersi Boostéa były gotowe.

Unikalna formuła, wolna od sztucznych hormonów, stworzona, aby stymulować tkankę piersiową, ujędrniać skórę i naturalnie, delikatnie, ale skutecznie upiększać biust.

Dziś tysiące kobiet odzyskały swoje poczucie pewności siebie dzięki Boostéa.

A ja będę walczyć dalej, aby żadna kobieta nigdy nie musiała kłaść się pod nóż, by poczuć się kobieco.

Boostéa to moja historia.

To historia Sarah.

I może to być również Twoja historia.

Dziękuję, że jesteś częścią tej misji.

Z całego serca,

Natanya 💖